Czego o sporze Janoszek vs Stanowski nie dowiecie się z większości publikacji? Sandra Miler

Od dłuższego czasu ciągle powracającym w mediach tematem jest sprawa Janoszek kontra Stanowski. W ramach przypomnienia – w czerwcu 2023 roku, na wniosek Natalii Janoszek sąd wydał postanowienie o zabezpieczeniu zakazujące Kanałowi Sportowemu Sp. Z o.o. i Krzysztofowi Stanowskiemu publikacji treści związanych z osobą i życiem Natalii Janoszek, co miało miejsce wcześniej (dziennikarz poświęcił niemało uwagi, w jego ocenie, kłamstwom, których miała się dopuścić Janoszek oraz nieścisłości w jej życiorysie).

W artykułach prasowych na ten temat pojawia się coraz więcej informacji, które wprowadzają odbiorców w błąd co do charakteru sprawy i przedmiotu sporu, a błędy pojawiają się już na poziomie zamiennego sięgania po nietożsame przecież sformułowania – grzywna i odszkodowanie. Media sugerują bowiem, że za załamanie zakazu sądowego Krzysztof Stanowski może zapłacić Natalii Janoszek wysokie odszkodowanie, ale posługują się tu również pojęciem „grzywna”, dając wyraz temu, że w tych konkretnych przypadkach dziennikarz nie do końca rozumie to, o czym pisze.

Analizując przepisy należy zwrócić uwagę w szczególności na art. 7562 Kodeksu Postępowania Cywilnego (dalej KPC) oraz art. 244b Kodeksu Karnego (dalej KK).

Po pierwsze, art. 7562 KPC wskazuje, że „1. Uwzględniając wniosek o zabezpieczenie przez uregulowanie: 1) stosunków na czas trwania postępowania, 2) sposobów kontaktów z dzieckiem, 3) sposobu roztoczenia pieczy nad małoletnim dzieckiem w ten sposób, że dziecko będzie mieszkać z każdym z rodziców w powtarzających się okresach – sąd, na wniosek uprawnionego, może w postanowieniu o udzieleniu zabezpieczenia zagrozić obowiązanemu nakazaniem zapłaty określonej sumy pieniężnej na rzecz uprawnionego na wypadek naruszenia obowiązków określonych w tym postanowieniu.”  Oznacza to, że Sąd mógłby z góry zagrozić obowiązanemu, w tym przypadku Krzysztofowi Stanowskiemu, nakazaniem zapłaty określonej sumy na rzecz Natalii Janoszek, jeśli złamałby zakaz określony w postanowieniu o udzielenie zabezpieczenia. Nie jest znana pełna treść postanowienia, więc tak na prawdę nie wiadomo, czy ten przepis został zastosowany.

Po drugie, wspomniany art. 244b KK stanowi, że „§ 1. Kto nie stosuje się do określonych w ustawie obowiązków związanych z orzeczonym wobec niego środkiem zabezpieczającym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” W tym przepisie zostały przewidziane trzy rodzaje sankcji – grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Warto wspomnieć, że grzywna jest świadczeniem pieniężnym spełnianym na rzecz Skarbu Państwa.

Z pewnością nie ma podstaw, aby sądzić, że Krzysztof Stanowski zapłaci odszkodowanie Natalii Janoszek za złamanie zakazu sądowego, jeżeli nie jest znana dokładna i całkowita treść postanowienia, a w przepisach karnych zostało wprost wskazane, co grozi za niestosowanie się do orzeczonych środków zabezpieczających. Gdyby naruszenie zakazu nałożonego udzielonym zabezpieczeniem skutkowało obowiązkiem zapłaty odszkodowanie, to de facto oznaczałoby to, że rozstrzygnięta zostaje istota sprawy przed jej merytorycznym rozpoznaniem. Natomiast postępowanie zabezpieczające ma na celu jedynie zapewnienie tymczasowej ochrony prawnej.

Podsumowując, nie wiadomo czy Krzysztof Stanowski zostanie ukarany, a jeśli tak to w jaki sposób i na jakiej podstawie. Trudno także wyrokować, czy sprawa będzie się toczyć w ramach postępowania cywilnego, czy karnego. Przedstawiane przez prasę informacje są jednak dalekie od rzetelnego opisu stanu faktycznego i prawego sprawy sugerując brak przygotowania do opracowania i publikowania materiału na poruszany temat. Jedno jest jednak pewne – sprawa Janoszek i Stanowskiego dalej będzie gorącym tematem dla mediów i portali społecznościowych.

Sandra Miler

Share Post
No comments

LEAVE A COMMENT