Dress code stanowi narzędzie marketingowe i pełni wiele funkcji. Istotnymi elementami, na które wpływ ma ubiór służbowy to między innymi: poczucie przynależności pracownika do organizacji, integracja zespołu oraz eliminacja nieodpowiedniego ubioru, który mógłby narazić zakład pracy na niekorzystną opinię. Wizerunek zatrudnionego powinien odzwierciedlać cechy użytkowe, praktyczne i estetyczne oraz być spójny z działalnością firmy.
Mają zapewne powyższe na uwadze, przed kilkoma dniami opublikowano nowe wytyczne związane z ubiorem leśników w Lasach Państwowych. Zgodnie z projektem regulaminu zabrania się noszenia bądź eksponowania elementów naruszających powagę munduru, a w szczególności:
- ozdób: z wyjątkiem niezbędnych rzeczy osobistych (zegarek na pasku w kolorze brązowym albo na bransoletce w kolorze srebrnym, obrączka; w przypadku kobiet także biżuteria w postaci niedużego pierścionka i małych kolczyków lub klipsów);
- okularów w jaskrawych oprawkach;
- noszenia reklamówek i siatek na zakupy (pomimo zgodności z tematyką leśniczą, niedozwolone są nawet torby z Żabki i Biedronki, przypis własny redakcji);
- ekstrawaganckich fryzur: w przypadku leśników włosy powinny być krótko ostrzyżone, dopuszcza się krótki i schludny zarost; w przypadku kobiet, jeżeli włosy są dłuższe niż do ramion, powinny być na czas wykonywania zadań służbowych krótko upięte lub związane;
- intensywnego makijażu;
- widocznego tatuażu;
- piercingu.
Niezastosowanie się do powyższych wymagań ocenione będzie jako delikt dyscyplinarny.
Proponowane zmiany są szeroko komentowane w przestrzeni publicznej i wywołują oburzenie nie tylko wśród osób, których dotyczą. Niewątpliwie, jednakże leśnicy mogą poczuć się jak wyrwani z kolekcji haute couture i mieć pewność, że nikt nie będzie ubrany tak restrykcyjnie jak oni. Co jak co, ale przecież nikt z nas nie chciałby spotkać w lesie kobiety z rozpuszczonymi włosami sięgającymi łopatek albo mężczyzny z siatką. Trochę więcej zawodowej etyki!
;)
Weronika Dudzińska
No comments