Śmigłowiec pani Premier bez ochrony BOR? Doniesienia Superstacji


Telewizja Superstacja nieoficjalnie podaje, że po wypadku w Oświęcimiu funkcjonariusz BOR miał próbować wejść na pokład śmigłowca transportującego premier Beatę Szydło do Warszawy. Maszyna miała być jednak przeciążona i ratownicy odmówili ze względów bezpieczeństwa. Ostatecznie helikopter poleciał bez BOR-u. Funkcjonariuszy miało też jednak nie być na międzylądowaniu śmigłowca w Masłowie pod Kielcami. Lądowisko zabezpieczała jedynie Straż Pożarna.

Na razie Biuro Ochrony Rządu nie zabiera głosu w temacie transportu premier Szydło. Rzeczniczka jest poza biurem, bada szczegóły sprawy. Jak wynika z wypowiedzi Marcina Kierwińskiego (PO) w przypadku, gdyby informacje potwierdziły się, należałoby przyjąć, że pani premier została pozbawiona ochrony, co jest sprzeczne z  instrukcją HEAD. Poseł złożył w tej sprawie interpelację do Mariusza Błaszczaka, szefa MSWiA. Czeka na odpowiedź.

Na razie Biuro Ochrony Rządu nie zabrało głosu w temacie transportu premier Szydło. Superstacja bada szczegóły sprawy.

Share Post
No comments

LEAVE A COMMENT