Mały pacjent okiem mamy prawniczki, Anna Rej-Kietla

Wizyta w gabinecie lekarskim małoletniego pacjenta jest niejednokrotnie bardzo stresującym wydarzeniem – dla dziecka, jak i dla jego rodziców. Wspomniany stres może wynikać zarówno ze specyfiki samej wizyty lekarskiej, jak również z niedostatecznej wiedzy na temat wizyty oraz samego badania. 

Brak zrozumienia potrzeb oraz oczekiwań małoletniego pacjenta i jego rodziców lub opiekunów, jako konsumentów usług zdrowotnych, stanowi bardzo ważną barierę w relacjach terapeutycznych. Zazwyczaj w relacji tej dominującą posta-wę przejawia lekarz lub choroba, a nie sam pacjent będący podmiotem terapii. 

Jest to klasyczny przejaw tzw. paterna-listycznej relacji pomiędzy lekarzem, a pac-jentem i choć model ten wciąż jest dość powszechnie stosowany, to dynamiczne zmiany w polskim systemie ochrony zdrowia sprawiają, że pewne elementy tego modelu tracą istotnie na znaczeniu. 

Równocześnie należy podkreślić, że nie zawsze elementy współczesnego modelu relacji pomiędzy lekarzem, a pacjentem są możliwe do wdrożenia. Zdarza się bowiem, że stan chorego oraz jego zdolności do aktywnego uczestnictwa w terapii determinują przebieg relacji terapeutycz-nej. W przytoczonych sytuacjach dopuszczalne jest wprowadzenie współdziałania i partner-stwa, przy równoczesnej dominu-jącej pozycji lekarza oraz podporządkowaniu się pacjenta. 

Wzajemne relacje pomiędzy lekarzem, a małym pacjentem i jego rodzicami lub opiekunami mogą zostać zakłócone również przez wiele innych czynników. Wśród nich bardzo duże znaczenie mają różnice interesów, niedostępność wiedzy dla pacjenta, faworyzowanie przez lekarza określonych pacjentów lub grup pacjentów czy nadmierne kontrolowanie przez lekarza dostępu do określonych lub wszystkich świadczeń medycznych. Wspomniane czynniki stanowią przyczyny do ujawniania się oraz rozwijania konfliktów utrudniających lub uniemożliwiających skuteczne porozumiewanie się.

Prawa pacjenta – niezależnie od jego wieku – wymienione zostały i szczegółowo opisane w ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.  Każdy z rodziców/ opiekunów prawnych pacjenta ma prawo do podejmowania decyzji dotyczących diagnozowania oraz leczenia dziecka. Należy przy tym zaznaczyć, że aby możliwe było odebranie przez lekarza prawnie skutecznej i wiążącej zgody na przeprowadzenie dziecku badań diagnostycznych lub terapii zgodę musi wyrazić rodzic lub oboje rodziców posiadających prawa rodzicielskie (pełne lub ograniczone do decydowania o sposobie leczenia dziecka) lub inni opiekunowie prawni dziecka.

W przypadku zabiegów o tzw. podwyższonym ryzyku (najczęściej operacja) zgodę, co do zasady muszą wyrazić oboje opiekunowie prawni. Niezwykle ważne jest również to, że małoletni powyżej 16 roku życia (w wyjątkowych sytuacjach powyżej 13 roku życia) jest współdecydentem we własnej sprawie. Oznacza to, że poza zgodą rodziców lub opiekunów prawnych lekarz ma obowiązek odebrania zgody również od małoletniego pacjenta. 

W ustawie o prawach pacjenta pojawia się również pojęcie „opiekuna faktycznego”, czyli osoby, która sprawuje stałą oraz faktyczną opiekę nad małoletnim pacjentem, choć nie ma żadnego obowiązku prawnego, aby taką opiekę pełnić. Opiekun faktyczny – z racji bliskich relacji i kontaktów z małoletnim pacjentem – również może w pewnych sytuacjach wyrazić zgodę na interwencję medyczną. Należy przy tym podkreślić, że zgoda ta jest bardzo ograniczona – jedynie do badań diagnostycznych, które nie niosą ze sobą wysokiego ryzyka zdrowotnego w trakcie ich przeprowadzania. Przyjmuje się, że będzie to możliwość wyrażenia prawnie skutecznej zgody np. na osłuchanie pacjenta czy pobranie wymazu z jamy ustnej.

Należy pamiętać, że niezależnie od tego kto – zgodnie z prawem – wyraża zgodę na interwencje medyczne, musi zostać  odpowiednio poinformowany przez lekarza m.in. o stanie zdrowia dziecka, o proponowanych metodach diagnostycznych czy terapeutycznych. Rodzice, opiekunowie oraz małoletni pacjent powinni otrzymać informacje, które są dla nich zrozumiałe oraz adekwatne do ich poziomu wiedzy. Wszystkie informacje przekazane małoletniemu pacjentowi w przyszłości mogą przyczynić się do ułatwienia współpracy z dzieckiem oraz prawidłowego przebiegu procesu diagnostyczno-terapeutycznego. Informacje dotyczące zabiegów i czynności wykonywanych przez lekarzy mogą być przekazane jedynie przez lekarza, a pielęgniarka ma prawo do przekazania opiekunom prawnym dziecka jedynie informacji dotyczących pielęgnacji małoletniego pacjenta. 

Równocześnie każda zgoda – lub jej odmowa – na zabieg operacyjny lub procedurę diagnostyczną podwyższonego ryzyka musi zostać wyrażona na piśmie przez opiekunów prawnych małoletniego pacjenta. 

Warto w tym miejscu podkreślić również, że lekarz ma także ustawowe prawo zwrócić się do sądu opiekuńczego o zgodę na wykonanie procedury medycznej na małoletnim pacjencie w sytuacji, w której opiekunowie prawni tego pacjenta nie wyrażają zgody na leczenie, a jego stan wymaga interwencji medycznej. Równocześnie w sytuacji, w której stan małoletniego pacjenta wymaga niezwłocznej pomocy medycznej (tzn. dziecko znajduje się w stanie nagłego zagrożenia zdrowia lub życia), lekarz ma prawny obowiązek do udzielenia niezbędnej pomocy dziecku nawet w sytuacji, gdy nie można skontaktować się z jego opiekunami prawnymi, a zatem uzyskać od nich zgody na interwencję medyczną małego pacjenta. Jako czynności niezbędne określa się te, które lekarz musi przeprowadzić, aby pacjentowi nie groziła utrata życia lub ciężki rozstrój zdrowia. 

W trakcie udzielania świadczeń zdrowotnych małoletniemu pacjentowi obecna może być osoba bliska (rodzic, opiekun prawny lub inna ważna dla dziecka osoba). Personel medyczny może zabronić obecności bliskich małoletniemu przy udzielaniu świadczeń jedynie w sytuacji, w której istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub zagrożenie zdrowia małoletniego pacjenta. Każdorazowo odmowa zgody na obecność bliskich pacjentowi musi zostać odnotowana w dokumentacji medycznej małego pacjenta. 

Dzieci będące pacjentami mają także prawo do poszanowania intymności oraz godności w trakcie pobytu w placówce medycznej. Dlatego też niedopuszczalne jest zawstydzanie dziecka oraz udzielanie świadczeń medycznych w taki sposób, który narusza sferę intymną dziecka. 

Bywa, iż – w praktyce odmiennie niż w teorii – wiele z powyższych zagadnień stanowi dość duże źródło niepewności zarówno wśród rodziców jak i samych lekarzy. 

Pamiętajmy, że mały pacjent ma więc dokładnie takie same prawa w placówce ochrony zdrowia jak osoba dorosła, a brak pełnoletności nie oznacza, że może być on inaczej – gorzej – traktowany. 

 

Anna Rej-Kietka, prawnik i dr nauk medycznych

Tekst ukazał się w Magazynie Pokój Adwokacki (12/2018)

Brak komentarzy

ZOSTAW KOMENTARZ