Nie tylko ślubują inaczej, adw. Joanna Parafianowicz

Decyzje o przystąpieniu do adwokatury są często bezrefleksyjne

Środowiska prawnicze, w szczególności adwokacko-radcowskie chętnie podejmują dyskusję na temat tego czy, a jeśli tak, to w jakim obszarze zawody adwokata i radcy prawnego są do siebie podobne, albo – co zdaje się być tym większym wyzwaniem im mniej dyskutant ma lat lub im bardziej zasymilowany jest ze strukturami dużych prawniczych przedsiębiorstw – czym w ogóle się od siebie różnią. Przebąkując tu i ówdzie o zezwoleniu versus zakazie wykonywania zawodu w oparciu o stosunek pracy, ochronie na wypadek urlopu macierzyńskiego lub choroby albo jej braku zdaje się umykać jedno.

Nie wartościując, nie piętnując, nie zachwalając, nie uchylając się przed tym jak ustawodawca to zagadnienie rozstrzygnął, lecz pomijając to, jak w praktyce niektórzy oswajają rzeczywistość, zawód adwokata i radcy prawnego, to dwie różne profesje. Z pewnością, jednakże nie z przyczyn, które zwykliśmy odmieniać na wszystkie przypadki, lecz z powodów leżących w niektórych przepisach ustawy prawo o adwokaturze.

Pośród wszystkich zawodów prawniczych, jedynie adwokatura została powołana do tego, aby współdziałać w ochronie praw i wolności obywatelskich oraz w kształtowaniu i stosowaniu prawa.

Wyróżnienie tej funkcji adwokatury nie jest przypadkowe, co wydać szczególnie jaskrawo porównując regulacje poszczególnych ustaw: prokuratura wykonuje zadania w zakresie ścigania przestępstw oraz stoi na straży praworządności, ustawa o radcach prawnych określa zasady wykonywania zawodu radcy prawnego oraz zasady organizacji i działania samorządu, a zawód radcy prawnego powołany jest do świadczenia pomocy prawnej ukierunkowanej na ochronę prawną interesów podmiotów, na których rzecz jest wykonywana,  istota zawodu komornika sprowadza się do konieczności zapewnienia należytego wykonywania zadań państwa w zakresie sprawnej, skutecznej i rzetelnej egzekucji sądowej,  zaś sądy sprawują wymiar sprawiedliwości i wykonują inne zadania z zakresu ochrony prawnej.

Adwokatura powołana jest zatem do udzielania pomocy prawnej, współdziałania w ochronie praw i wolności obywatelskich oraz w kształtowaniu i stosowaniu prawa a celowość powierzenia tych funkcji tylko jednemu środowiskowi zawodowemu potwierdza także uzasadnienie projektu obecnie obowiązującej ustawy (z 1982 r.), z którego wynika m.in., że adwokatura powołana jest nie tylko do «udzielania pomocy prawnej”, ale także do współdziałania w tworzeniu i stosowaniu prawa oraz ochrony praw i wolności obywatelskich. Niezbędna społecznie wieź teorii z praktyką nakazuje uwzględniać doświadczenia adwokatury jako niepaństwowego, społecznego organu ochrony prawnej w procesie tworzenia prawa, tak samo jak i w kształtowaniu jego wykładni”.

Jeśli nie powielone w ustawie o radcach prawnych brzmienie art. 1 prawa o adwokaturze to nie dość, aby dostrzec różnice między zawodami, warto sięgnąć do roty ślubowania, którego złożenie poprzedza przystąpienie do wykonywania którejkolwiek z profesji.  Warto zauważyć, że adwokat ślubuje, że w swej pracy adwokata przyczyniać się ze wszystkich sił do ochrony praw i wolności obywatelskich oraz umacniania porządku prawnego RP, podczas gdy radca w wykonywaniu zawodu ślubuje przyczyniać się do ochrony i umacniania porządku prawnego. Odmienne są nadto wymogi wobec sposobu wykonywania obowiązków oraz zasad, którymi należy się przy tym kierować).. Adwokatura i adwokaci uwagę swą koncentrują na jednostce, jej interesach, jej dobru i przysługujących jej prawach i wolnościach obywatelskich, czego logiczną konsekwencją jest także przyczynianie się do ochrony i umacniania porządku prawnego– zawsze jednak przez pryzmat obywatela. Od adwokata, obok zachowań wynikających z należytej staranności wymaga się od niego także gorliwości, co sprowadzić można do zachowania zgodnego z postulatem podwyższonej staranności wymaganej w stosunkach danego rodzaju (tj. świadczenia pomocy prawnej). W swym postępowaniu adwokat zobowiązany jest do kierowania się zasadami słuszności (w miejsce zasad etyki zawodowej) i sprawiedliwości społecznej zamiast – sprawiedliwości w ogóle, co ponownie daje wyraz regule wskazanej wcześniej, tj. skupieniu się adwokatury na jednostce i podporządkowaniu jej wszystkich obszarów funkcjonowania państwa. Co więcej, przedstawicielom adwokatury stawia się wyższe wymogi etyczne, bo wynikające z szeroko rozumianych zasad słuszności, niźli wyłącznie tych, które czerpią z korporacyjnych reguł postępowania i które w odróżnieniu od uniwersalnego pojęcia słuszności, mogą ulegać zmianie w zależności od okoliczności.

Trudno nie pokusić się o stwierdzenie, że ustawodawca, choć tak często skłonni jesteśmy odbierać mu przymiot racjonalności odznacza się nią bardziej niż wiele osób, które podejmują, niekiedy bezrefleksyjną decyzję o przystąpieniu do adwokatury. Szkoda, bo mogliby sobie oszczędzić niemało frustracji.

adwokat Joanna Parafianowicz

 

 

Felieton ukazał się w Rzeczpospolitej – Rzecz o Prawie, 24 maja 2022 r.

 

 

Share Post
No comments

Sorry, the comment form is closed at this time.