Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrywał sprawę A.Z, która w nocy, w celu ukrycia porodu, zawinęła noworodka w dwa ręczniki i schowała w swoim pokoju w walizce. Na skutek tego zdarzenia noworodek zmarł.
Sąd I instancji przyjął kwalifikację z art.148 § 1 k.k i skazał kobietę na karę ośmiu lat pozbawia wolności. Jednak na skutek apelacji obrońców oskarżonej, sąd apelacyjny skorzystał ze swoich kasatoryjnych uprawnień i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji.
Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że pomimo dopuszczenia dowodu z opinii dwóch biegłych nie jest możliwe jednoznaczne ustalenie bezpośredniej przyczyny śmierci, eo ipso związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy zachowaniem matki a śmiercią noworodka. Okoliczności wskazywały na możliwość uduszenia poprzez odcięcie tlenu spowodowane owinięciem w dwa ręczniki, nie można było jednak wykluczyć możliwości, że dziecko zmarło na skutek zakrztuszenia się wodami płodowymi. Ponadto opinię biegłych w tej sprawie nie były spójne. SA zlecił więc przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego neonatologa ( lekarza zajmującego się noworodkami przyp. AP)
SA przypomniał, że możliwe jest uznanie winy sprawcy zabójstwa przy braku możliwości ustalenia mechanizmu spowodowania śmierci i sposobu działania sprawcy, ale odnosi się to do sytuacji gdy nie ulega wątpliwości, iż doszło do pozbawienia życia na skutek umyślnego działania sprawcy.
Sygnatura akt: II Aka 447/16
[Anna Ples]
No comments
Sorry, the comment form is closed at this time.