Reaktywacja postępowania gospodarczego jest bardzo szeroko krytykowana. Stanowi to istny obskurantyzm, jak to trafnie wskazał sędzia Jacek Gudowski. W celu uniknięcia truizmu nie będę zatem krytykować wprowadzonego postępowania odrębnego w sprawach gospodarczych. Chciałabym tylko zaprezentować kazus, który wydaje się być dość wymowny.
Wyobraź sobie, że budujesz działkę. Przy tym nie prowadzisz własnej działalności. Na potrzeby budowy działki ustanawiasz na terenie działki Toi Toi’a dla budowlańców. Pewnego dnia Toi Toi przewrócił się na jednego z budowlańców. Poszkodowany postanowił wytoczyć powództwo przeciwko Tobie.
A teraz pytanie: w jakim postępowaniu sąd rozpozna sprawę?
Zgodnie z art. 4582 pkt. 5 kpc sprawami gospodarczymi są sprawy z umów o roboty budowlane oraz ze ściśle związanych z procesem budowlanym umów służących wykonaniu robót budowlanych. Brzmienie tego przepisu od dawna budzi poważne wątpliwości. Nie jest jasne, jakie sprawy należy uznać za wynikające z umów związanych z procesem budowlanym. Ustawodawca zauważył ten problem i w nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z marca 2023 r. podjął wręcz oszałamiającą próbę naprawy przepisu. W drodze nowelizacji do przepisu dodano słowo „ściśle”. Pomimo starań ustawodawcy norma wynikająca z przepisu nadal nie jest klarowna.
Czy Toi Toi jest ściśle związany z procesem budowlanym?
Wydaje się, że tak. Bez Toi Toi’a wykonywanie robót budowlanych byłoby problematyczne.
Czy w takim razie tę sprawę sąd powinien rozpoznać w postępowaniu w sprawach gospodarczych?
Przed odpowiedzią na to pytanie należy się zastanowić, czy art. 4582 pkt. 5 kpc dotyczy powiązania prawnego czy faktycznego (czy obu?). Przepis tego niestety nie rozstrzyga. Niezależnie od tego z pewnością można argumentować za tym, że taka sprawa powinna zostać rozpoznana w postępowaniu w sprawach gospodarczych. Co z tego wynika? Wobec stron zostaną zastosowane m.in. rygorystyczne wymogi dotyczące prekluzji procesowej, chyba że spróbują się od tego uwolnić stosując art. 4586 § 1 kpc.
Wprowadzanie coraz większej liczby postępowań odrębnych nie służy ani przejrzystości, ani efektywności postępowania cywilnego. Nie daje też nikomu niesamowitych uprawnień czy możliwości. Stoją za tym najczęściej hasła polityczne, które ładnie brzmią, ale w praktyce stanowią bańkę mydlaną. Przykładem jest nie tylko postępowanie w sprawach gospodarczych, ale również chociażby postępowanie z udziałem konsumentów.
Marianna Iaroslavska
Autorka jest doktorantką w Szkole Doktorskiej Nauk Społecznych UW i prowadzi zajęcia z postępowania cywilnego na WPiA UW.
Jest także trenerką wystąpień publicznych, prowadzi bloga na IG dla studentów prawa, kanał na YouTube oraz własne doradztwo prawne “Lexpertise”.
No comments
Sorry, the comment form is closed at this time.