Kto pije herbatę na wodzie po pierogach?

Siłą Adwokatury jest jej wrażliwość (w szczególności na problemy społeczne) i apolityczność. Niezabranie przez NRA głosu w sprawie praw kobiet, zarówno w formie opinii przyjaciela sądu w toku sprawy jak po wydaniu przez TK wyroku z 22/10 oraz wystąpienie Prezesa NRA na konferencji prasowej Platformy Obywatelskiej świadczy o dużej odporności władzy zarówno na to, co trawi społeczeństwo jak i na fakt, że palestra i polityka nigdy nie powinny kroczyć tą samą drogą, niezależnie od partyjnego szyldu.

Adwokaci nie raz udowodnili, że w ważnych dla obywateli momentach gotowi są nieść bezinteresowną pomoc. Tak było także i tym razem – bez koordynacji ze strony władz naczelnych zorganizowali się sami angażując w mobilny adwokacki dyżur setki osób. Nie deklarowali, że wesprą jedynie protestujących, a odmówią ich przeciwnikom. Nie uzależniali pomocy od wspólnoty światopoglądu lub deklaracji poparcia tej lub innej partii. Po prostu byli gotowi robić, to co do nich należy, czyli bronić.

Mieszanie polityki i biznesu to ryzyko dla państwa, a romans Adwokatury z politykami to zagrożenie dla obywateli.

Prezes NRA w toku całej kadencji ani nie objawił własnego – rozsądnego pomysłu na zmiany w samorządzie, ani nie chciał słuchać tych, którzy takowy mieli. Teraz zaś, publicznie wypaczył rzeczywistość, a zasłaniając usta i nos w obawie przed koronawirusem, przymknął także oczy na fakty – takie jakimi one są:

Wsparcie prawne dla uczestników największych od dawna społecznych protestów, to oddolna inicjatywa adwokatów i aplikantów podjęta pomimo bierności, a nie dzięki zaangażowaniu NRA.

Przypisywanie sobie cudzych zasług, to nic innego jak jaskrawy nietakt. Słowo z pewnością mocne, ale opisaną postawą pan Prezes Jacek Trela przekroczył granicę subtelnego zachowania, aby dać nam szansę na delikatniejszy opis rzeczywistości. Z adwokata wszystkich adwokatów, jak sam siebie nazywał na początku kadencji nie stał się ani najlepszym adwokatem pośród polityków, ani najlepszym politykiem pośród adwokatów.

Cóż zatem mogę rzec? W ślad za hasłami z transparentów – nie sposób nie mieć wrażenia, że w istocie Prezes NRA pije herbatę na wodzie po pierogach.

adwokat Joanna Parafianowicz

 

 

 

Share Post
Written by

Warszawski adwokat i Pokój Adwokacki w jednym.

No comments

LEAVE A COMMENT