Przed nowymi władzami warszawskiej ORA staną wyzwania, które będą daleko wykraczać poza kwestie związane z dobrym zarządzaniem. W tych burzliwych czasach sporu o kształt państwa prawa, adwokatura, podobnie jak wiele razy w dotychczasowej historii, musi stanąć na straży podstawowych praw i wolności obywatelskich.
W czasach dobrej zmiany, adwokaci powinni umieć odpowiedzieć sobie na pytanie o to jaki wizerunek adwokatury chcemy budować i z jakimi wartościami chcemy być kojarzeni. Obowiązki adwokata nie kończą się na sali rozpraw. Adwokatura powinna być słyszalnym głosem w debacie publicznej dotyczącej zmian w prawie.
Jestem daleka od stwierdzenia, że adwokatura powinna ubrać się w partyjne szaty i przystąpić do politycznego sporu. Uważam jednak, że obowiązkiem adwokatury jest udział w dyskusji na tematy istotne z punktu widzenia funkcjonowania państwa. Znajomość prawa daje nam po pierwsze możliwość przeprowadzenia niezależnej analizy wypadków, a po drugie luksus bezstronności, której coraz mniej w debacie publicznej.
W ramach samorządu adwokackiego powstaje szereg sekcji tematycznych, które będą skupiały świetnych ekspertów w danych dziedzinach prawa. Ich wiedza powinna być wykorzystywana w niezależnych opiniach i raportach sporządzanych przez adwokaturę i przedstawianych w np. procesie legislacyjnym.
Jeśli nie zadbamy systemowo o ochronę praw i wolności obywatelskich nasze, nawet i największe sukcesy zawodowe na niewiele się zdadzą. Dlatego tak ważny jest częstszy udział samorządu adwokackiego w procesie legislacyjnym, w postępowaniach przed Trybunałem Konstytucyjnym i w monitorowaniu wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
W rozwijaniu tych praktyk szczególną rolę ma do odegrania warszawska izba adwokacka. Właśnie ta izba, jako największa w Polsce, ma możliwość kształtowania dobrych praktyk, wpływając na działanie adwokatury na poziomie ogólnopolskim. Zdecydowałam się na kandydowanie w wyborach do warszawskiej ORA, ponieważ chcę przyczynić się do budowania wizerunku adwokatury jako strażniczki idei, na których zbudowane jest demokratyczne państwo prawne.
Kiedy zastanawiałam się nad kandydowaniem do władz warszawskiej ORA odbyłam wiele rozmów z moimi koleżankami i kolegami po fachu. W trakcie tych dyskusji zdarzało nam się różnić co do kwestii związanych z rozstrzygnięciem konkretnych problemów administracyjnych czy organizacyjnych. Jednak wszyscy byliśmy zgodni co do tego, że konieczne jest jeszcze większe zaangażowanie adwokatury w dyskusję na temat kształtu państwa, w imię ochrony praw i wolności.
Nie można sprowadzać dyskusji na temat przyszłości adwokatury w Polsce do kwestii finansowych, składkowych czy lokalowych. Mają one duże znaczenie i wymagają podjęcia odważnych decyzji. Jednak samorząd adwokacki ma do zrealizowania także misję, a nie tylko plan menadżerski.
Dziś jest nam potrzebna adwokatura, która będzie silna swoją solidarnością, dobrze zorganizowana i skupiona wokół idei do obrony których została powołana. Podobnie jak samo pełnienie obowiązków adwokata to coś więcej niż tylko napisanie dobrej apelacji, samo zaangażowanie się w prace samorządu adwokackiego to coś więcej niż dyskusja o składkach.
Adwokat Urszula Podhalańska*
*Adw. Urszula Podhalańska – kandydat do ORA w Warszawie, wspólnik w Kancelarii Pietrzak Sidor & Wspólnicy. Zajmuje się prawem karnym i postępowaniem karnym, a także w postępowaniami z zakresu Europejskiego Nakazu Aresztowania. W 2015 r. Dziennik Gazeta Prawna zaliczył ją do 30 najbardziej obiecujących prawników młodego pokolenia w konkursie „Rising Stars – Liderzy Jutra”.
No comments
Sorry, the comment form is closed at this time.