Adwokat czy usługa? adw. Mariusz Poślednik

Odnoszę wrażenie, że dziś rynek prawniczy biegnie zupełnie innym torem, niż powinien. Dla wielu nie będzie to odkrywcze, ale…

Klient dziś nie szuka adwokata, radcy prawnego czy też kancelarii. Szuka konkretnej usługi.

Stąd mnóstwo fanpage’y na facebook’u o wdzięcznych nazwach: upadłość konsumencka, oddłużanie, obrona przed komornikiem, antywindykacja, odszkodowania, nakaz zapłaty z sądu … i mnóstwo podobnych. Strony te mają od kilku tysięcy do nawet 24 tys. lików. Sprawdzałem jedynie wyrywkowo, więc być może są i takie, które mają jeszcze więcej obserwatorów. Nie dociekałem też przez kogo są prowadzone, bo nie taki był cel moich poszukiwań.

Która kanceleria adwokacka lub radcowska ma na swoim fanpejdżu tyle lików? Która jest w stanie w kilka miesięcy dorobić się kilku tysięcy lajków? A i aktywność użytkowników fejsbuka na tych fanpejdżach jest duża, o czym swiadczą wpisy, wyrażające zainteresowanie usługą, o której mowa na stronie. Czy przekłada się to na ilość klientów? Tego nie jestem w stanie stwierdzić. W każdym razie wszystko wskazuje na to że świat idzie w kierunku reklamowania konkretnej usługi (lub usług), a nie tradycyjnej formy reklamy. Zatem i liberalizacja jej zakazu powinna iśc w tym kierunku.

Swoją drogą, firma Apple nie reklamuje siebie jako takiej, lecz swoje produkty czyli np. najnowsze iPhone’y. Skoro zatem reklama kancelarii jako takich staje się (a może stała się już) bezużyteczna, teraz należy reklamować (czy też eksponować) konkretne usługi, jakie kancelaria oferuje.

Adwokat dr Mariusz Poślednik

Udostępnij wpis
Brak komentarzy

ZOSTAW KOMENTARZ