Szanowni Państwo,
przepraszam, że z pewnym opóźnieniem, ale zostało ono spowodowane kłopotami osobistymi, chciałabym zareagować na pojawiające się pomówienia dotyczące adw.Grzegorza Majewskiego. Mam zaszczyt znać mecenasa Majewskiego od kilku lat, był opiekunem mojej grupy aplikanckiej. Pan mecenas jest niezwykle przyzwoitym człowiekiem, który nigdy nie zachował się w moim towarzystwie nieprzyzwoicie lub chociażby niestosownie.
Cechuje Go niezwykle wysoka kultura osobista,wyjątkowa kindersztuba i szacunek dla innych, w tym szczególnie dla kobiet. Dlatego pojawiające się obrzydliwe kalumnie na Jego temat zabolały mnie szczególnie.
Pan Mecenas w trakcie sprawowania opieki nad naszą grupą był bardzo pomocny,służył swoją wiedzą merytoryczną, zawsze chętnie doradzał i był po prostu naszym przyjacielem i starszym,doświadczonym kolegą.
A teraz trochę żartobliwie, myślę, że nie tylko ja, ale tez inne koleżanki “kochałyśmy się” platonicznie oczywiście w naszym opiekunie albowiem niezwykle przystojny z Niego mężczyzna, niestety,byłyśmy bez szans, Mecenas jest dżentelmenem i kochającym mężem. Tyle ode mnie. A i żeby była jasność, nie jestem związana z jakąkolwiek grupą wspierającą kogokolwiek na funkcję dziekana, po prostu, w życiu trzeba być przyzwoitym.
Adwokat Monika Maykowska
No comments
Sorry, the comment form is closed at this time.